Historia parafii

Kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze

Pierwsza zachowana wzmianka o Górze pochodzi z bulli papieża Hadriana IV z 1155 r., w której potwierdził on posiadłości biskupstwa wrocławskiego. Dotyczy ona obecnej Starej Góry. Była to prawdopodobnie duża wieś, gdyż posiadała własny kościół parafialny pod wezwaniem św. Jakuba.

Miasto Góra powstało później. Lokacji Góry dokonał książę głogowski Henryk III. Dokument lokacyjny zaginął, więc nie można jednoznacznie stwierdzić, kiedy doszło do zalożenia miasta. 18 maja 1288 r. książę odkupił z rąk rycerskich część ziemi wsi Góra, co wskazuje na zamiar utworzenia miasta; w dokumencie z 9 lipca 1289 r. odnotowano wśród świadków wójta i ławników z Góry, co świadczy o istnieniu miasta. Do lokacji doszło więc między 1288 i 1289 r., raczej ze wskazaniem na rok 1289.

Kościół powstał prawdopodobnie wraz z miastem. Wybudowano go w północno-wschodniej części powstającego miasta na niewielkim wzniesieniu przy wałach obronnych. Stanowił on element systemu obronnego miasta. Nie wiadomo jak wyglądał, gdyż pożar, który nawiedził miasto w 1457 r. zniszczył go.

Nie wiemy, dlaczego wybrano jako patronkę kościoła św. Katarzynę Aleksandryjską, a tym samym patronkę miasta. Najstarsza zachowana pieczęć miejska z 1310 r. zawiera orła piastowskiego. Stanowi on symbol podległości miasta władzy książęcej. W kolejnej zachowanej pieczęci pochodzącej z okresu między 1310 a 1326 rokiem i w następnych umieszczono w miejsce orła św. Katarzynę Aleksandryjską.

Początkowo była to świątynia filialna w stosunku do kościoła św. Jakuba w Starej Górze, ale wzrost znaczenia miasta spowodował podniesienie jej statusu do rangi kościoła parafialnego, a kościół w Starej Górze stał się filialny. Nastąpiło to w 1322 r. Znaczenie kościoła górowskiego na tyle wzrosło, że w 1335 r. stał się siedzibą archiprezbiteriatu; dzisiaj użylibyśmy słowa dekanat. Był on częścią archidiakonatu głogowskiego. Oprócz niego tworzyły go archiprezbiteriaty w następujących miejscowościach: Bolesławiec, Krośno Odrzańskie, Kożuchów, Głogów, Zielona Góra, Polkowice, Żagań, Ścinawa i Wołów. W średniowieczu w skład archiprezbiteriatu górowskiego wchodziło 20 „miejscowości kościelnych”.

Przy kościele funkcjonowała szkoła. W dokumencie z 1343 r. pojawia się jako świadek rektor szkoły Johann.

W pożarze w 1457 r. nie spalił się całkowicie kościół, bo zachowała się informacja, że zostały zniszczone dzwony, organy i elementy wyposażenia wnętrza, więc prawdopodobnie ocalała część budowli. Wskazuje na to zróżnicowanie grubości murów. O ile w części wieżowej wynosi od 180 do 320 cm, a w wieży południowej nawet 360 cm, jest to największa grubość; o tyle w dalszej części kościoła – od 90 do 110 cm. Ta część świątyni miała największą szansę na przetrwanie ogniowego kataklizmu.

Po pożarze przystąpiono do odbudowy. Jaka była kolejność odbudowy? Są dwie wersje. Wg pierwszej najpierw wzniesiono mury zewnętrzne, następnie w środku kościoła wykonano nawy (główną i boczne) i sklepienia, które przykryły wnętrze świątyni. Wg drugiej wersji budowa postępowała od zachodu, czyli od ocalałej części budowli (grube mury) do wschodu. W średniowieczu najczęściej budowano w odwrotnym kierunku, zaczynając od prezbiterium (części świątyni z ołtarzem, przeznaczonej dla duchownych; inaczej chór), żeby jak najszybciej mogło służyć celom liturgicznym – odprawianiu nabożeństw. Prace postępowały szybko, bo z 1469 r. pochodzą nadania na rzecz ołtarzy ołtarzy św. Małgorzaty i św. Zygmunta, co może świadczyć choć o częściowym udostępnieniu świątyni wiernym. W 1478 r. wybuchł kolejny pożar, który nie miał tak niszczycielskiego charakteru i nie przerwał budowy.

Prace przy prezbiterium (część kościoła z ołtarzem) zakończono przed 1490 r. W tym roku bowiem biskup wrocławski Jan potwierdził prawo patronatu na kościołem św. Katarzyny.

Nie wiadomo czy kaplice od razu budowano wraz z murami, czy dopiero dostawiono do gotowego korpusu kościoła. Prawdopodobnie jako pierwszy element wieńca kaplic otaczającego prezbiterium wybudowano zakrystię. Możemy jednoznacznie stwierdzić, że kaplice przy prezbiterium zaplanowano w projekcie budowlanym kościoła, o czym świadczą m.in. okna. Są one umieszczono na tyle wysoko, że bez wieńca kaplic ta część świątyni raziłaby nieproporcjonalnością.

Przed 1502 r. dobudowano od południa kaplicę Bożego Ciała, a następnie (między 1508 i 1520 rokiem.) wybudowano dodatkową salkę, która pełniła funkcję biblioteki, a w czasach PRL’u odbywały się tu (i w zakrystii) lekcje religii.

Wielokrotnie w literaturze pojawia się data 1552 jako rok zakończenia budowy górowskiego kościoła. Występowała ona na cegłach elewacji; obecnie jest tylko jedna taka cegła w pobliżu zakrystii. Nie ma jednak związku z zakończeniem prac budowlanych. W zasadniczym zrębie świątynia powstała przed 1500 r. Później prowadzono jeszcze m.in. prace przy wznoszeniu kaplicy Bożego Ciała i salki obok a około 1700 r. wzniesiono kaplicę mariacką. Data ta jest też interpretowana jako mająca związek z traktatem w Pasawie. Budzi wątpliwość, dlaczego uczyniono to na katolickim kościele, który nigdy nie przeszedł we władanie protestantów. Ostatnio pojawiło się jeszcze jedno wytłumaczenie. Miałoby to być graffiti.

Kościół św. Katarzyny budzi wrażenie swą monumentalnością i wielkością. W średniowiecznym mieście kościół parafialny zwykle zajmował do 1% powierzchni miejskiej, w Górze – aż prawie 1,5%. W intencji mieszczan górowskich – fundatorów świątyni – miał być dowodem rangi ich miasta.

Przy kaplicy Bożego Ciała na początku XVI w. powstała salka, która pełniła funkcję biblioteki parafialnej. O jej zbiorach – na podstawie danych z II połowy XVII w. – możemy napisać nieco więcej. Górowski księgozbiór był bogaty i liczył ok. 100 książek, podobnej wielkości zbiory były w Jeleniej Górze, ale np. w Głogowie już posiadano tylko od 20 do 49 pozycji, a w Czerninie poniżej 10. Górowska parafia posiadała rękopisy, inkunabuły (nazwa pierwszych druków do 1500 r. włącznie) i wczesne druki, książki z okresu reformacji i piśmiennictwo potrydenckie. W Trydencie w latach 1545-1563 z przerwami odbył się sobór powszechny, który zapoczątkował kontrreformację.

W bibliotekach parafialnych, w tym górowskiej, gromadzono głównie literaturę o treści religijnej. Możemy tu wymienić kilka tytułów: Biblia wydana w Norymberdze w 1483 r., dzieła św. Augustyna (XV-wieczne edycje), dzieła św. Hieronima (wydane w 1533 r. w Bazylei), dzieła św. Tomasza z Akwinu (wydane w 1509 r.), dzieła Erazma z Rotterdamu (wydane w 1515 r. w Bazylei).

Zbiory te służyły duchownym do pracy duszpasterskiej, ale niewykluczone, że również osobom świeckim. Na pewno odegrały pozytywną rolę w rozwoju życia umysłowego Góry.

Cztery książki z 1514 r. pochodzące z kościoła św. Katarzyny znajdują się w zbiorach biblioteki Papieskiego Fakultetu Papieskiego we Wrocławiu. W tym roku zostały umieszczone w Dolnośląskiej Bibliotece Cyfrowej. Każda osoba mająca dostęp do komputera i internetu może je obejrzeć i, jeśli zna łacinę, przeczytać. Są one o tyle ciekawe, że zawierają liczne rękopiśmienne noty, które nie są jeszcze naukowo opracowane i czekają na swego badacza.

Wówczas funkcję głównego ołtarza pełnił pentaptyk (poliptyk), czyli ołtarz szafiasty, charakterystyczny dla gotyku. Składał się z pięciu części: szafy środkowej i dwu nieruchomych skrzydeł bocznych i dwu skrzydeł ruchomych, zamykających część środkową. Górowski pentaptyk pochodził z 1512 r. Obecnie znajduje się w katedrze poznańskiej. W 1950 r. na mocy porozumienia parafii z Ministerstwem Kultury i Sztuki ołtarz trafił do Poznania, w zamian otrzymano środki finansowe, dzięki którym odnowiono kościół w Górze.

Losy górowskiego pentaptyku opisuje Zbigniew Gryczka w artykule opublikowanym w 1991 r. na łamach „Przeglądu Górowskiego”:

„Ołtarz składa się z 4 części, z których trzy tworzą zamkniętą jakby szafę. Za twórcę rzeźb ołtarza uchodzi warsztat Jakuba Banharda. Największa część środkowa przedstawia scenę ukoronowania Najświętszej Marii Panny. Po bokach są postacie świętych, z lewej św. Kunegunda, św. Anna Samotrzeć i św. Klara. U dołu poziomo »Ostatnia Wieczerza«. Po zamknięciu ołtarz zdobi 8 obrazów malowanych olejno sygnowanych nazwiskiem Jon Veh, które przedstawiają sceny z drogi krzyżowej Jezusa Chrystusa.

Konserwacja ołtarza trwała ponad pięć lat. Jesienią 1955 r. umieszczono go w prezbiterium katedry, po czym dokonano końcowej renowacji, która trwała jeszcze kilka miesięcy. W roku 1955 zaprezentował się w katedrze poznańskiej jako monumentalne dzieło sztuki, zupełnie odpowiadające tak swymi rozmiarami jak i przede wszystkim klimatem artystycznym regotyzowanej świątyni.”

W 1571 r. mieszczanie ufundowali ambonę, obecnie znajdującą się w kościele Bożego Ciała. Fundatorami byli Grzegorz Jaener, Melchior Tirsch i Marcin Bergman. Te nazwiska widnieją na ambonie. Wykonano ją prawdopodobnie w warsztacie stolarskim Franciszka Marquirta ze Zgorzelca. Ambona jest intarsjowana, sporządzona z drewna (dąb, grusza, orzech, jesion, jawor). Przedstawia apostołów takich jak ś.w Jan Ewangelista, św. Piotrem, św. Filip, św. Paweł i św. Jakub Starszy. Nie są oni związani z wezwaniem kościoła, ale zapewne z nastawieniem fundatorów i ich czcią dla tych świętych. W porównaniu z innymi śląskimi ambonami jej wykonanie wykazuje większa finezję (więcej szczegółów, większy artyzm, lepsza jakość).

Od 1526 Góra i Śląsk znalazły się we władaniu austriackich Habsburgów. Prądy reformacyjne docierały po 1528 r., ale dopiero po 1552 r. nastały lepsze warunki do rozwoju reformacji, która zyskała spore poparcie. W tym bowiem roku zwarto traktat w Pasawie (Bawaria) między księciem saskim Maurycym i cesarzem Karolem IV, który przyniósł zaniechanie represji wobec protestantów. Górowski kościół św. Katarzyny prawdopodobnie nie przestał być katolicki, jedynie luteranie mogli w nim odprawiać swe nabożeństwa.

Rekatolicyzacja miasta nastąpiła w czasie wojny trzydziestoletniej (1618-1648), gdzie najogólniej mówiąc, stronami były katolickie cesarstwo austriackie Habsburgów i protestanci oraz państwa protestanckie. Gdy wojska księcia Lichtensteina zajęły Górę (1628), rada miejska pod przymusem wydała zarządzenie, że ci mieszkańcy, którzy nie zechcą przyjąć wyznania katolickiego, będą musieli opuścić miasto. W 1629 r. protestanci przenieśli się do Leszna (leżące w państwie polskim). Około 4 tys. mieszkańców emigrowało do Leszna a stamtąd do innych miejscowości takich jak Wschowa, Bojanowo, Rawicz, Rydzyna, Zduny, Jutrosin, Zaborowo i Szlichtyngowa. Dzięki wcześniejszym kontaktom handlowym były znane niemieckim mieszkańcom Góry. Z kolei, gdy wojska protestanckie (sasko-szwedzkie) zajęły Górę nastąpiło odwrócenie sytuacji.

Wojna trzydziestoletnia przyniosła tymczasową rekatolicyzację miasta, ale również jego wyludnienie i upadek gospodarczy.

10 października 1759 r. Górę zniszczył pożar wywołany przez Rosjan. Kościół św. Katarzyny jako murowany opierał się płomieniom, więc podpalono jego wnętrze. Część wyposażenia uratowano. 22 października podobny los spotkał Wąsosz.

W latach 1740-1741 król pruski Fryderyk II wykorzystując zamieszanie w państwie Habsburgów zdobył Śląsk. Austria nie pogodziła się z utratą swej bogatej prowincji. Próbowała ją bezskutecznie odzyskać. W trzeciej wojnie śląskiej (1756-1763) Austriacy byli sprzymierzeni z Rosją, stąd obecność Rosjan w Górze.

Kozacy podpalili Górę, ale w zniszczeniu miasta mieli swój udział oddziały austriackie, które powstrzymywały mieszczan przed gaszeniem ognia, a Chorwaci, służacy w armii austriackiej, nanieśli słomy i gałęzi do do katolickiej świątyni i spalili jej wnętrze.

Już 16 października nadeszła pierwsza pomoc dla Góry – z Rydzyny, Zaborowa i Leszna. W listopadzie 1759 r. z ambon wezwano o pomoc dla mieszkańców spalonych miast – Nowej Soli, Góry i Wąsosza. Wsparcia udzieliła też administracja pruska. Odbudowując miasto, starano się je zmodernizować poprzez wznoszenie murowanych domów.

Kościół św. Katarzyny oddano do użytku w 1763 r. Odrestaurowano wieże przydając im barokowe hełmy; odbudowano plebanię. Pierwotny budynek plebanii spłonął w 1759 r., obecny pochodzi z 1764 r. W latach 80. ubiegłego stulecia powstał wysiłkiem parafian dom katechetyczny. W marcu 1982 r. rozpoczęto wykopy, a we wrześniu biskup T. Rybak poświęcił budynek. Otrzymał on imię Jana Pawła II. Niedaleko domu katechetycznego w 1995 r. wzniesiono grotę z figurą Matki Boskiej. Już niedawno powstał symboliczny grób ks. Aleksego Abara.

W 1783 r. ustawiono nowy ołtarz poświęcony patronce kościoła – św. Katarzynie. Został tak usytuowany między filarami kościelnym, że jest możliwe jego obejście. Ołtarz wysokości ok. 9 m jest wykonany z drewna, polichromowany, ustawiony na podwyższeniu.

W centralnym miejscu ołtarza znajduje się obraz „Gloryfikacja św. Katarzyny” (inna nazwa „Apoteoza św. Katarzyny”) wykonany przez Jana Henryka Kynasta. Św. Katarzyna Aleksandryjska była jedną z pierwszych męczenniczek, patronuje uczonym i filozofom. Zginęła umęczona kołem a następnie ścięta mieczem. Była obrończynią Wiary i Prawdy o Chrustusie, jak jak ewangeliści i apostołowie, których figury zdobią ołtarz.

Nie wiemy, kiedy Jan Henryk Kynast się urodził, prawdopodobnie w latach 20. XVIII w., zmarł zaś w 1793 r. Uprawiał malarstwo ścienne i malarstwo sztalugowe (religijne i portretowe). W 1775 został starszym cechu malarzy wrocławskich. Jest twórcą obrazu „Zmartwychwstanie Chrystusa” w kościele św. św. Piotra i Pawła w Legnicy, obrazów i malowideł ściennych w kaplicy Marii Magdaleny w Henrykowie, obrazów i malowideł ściennych w Sośnicy, m.in. dekoracji malarskiej kaplicy Świętych Schodów, obrazów „Św. Mateusz” i „Św. Bartłomiej” w katedrze wrocławskiej.

Rzeźby ołtarzowe najprawdopodobniej wykonał Leopold Jaeschke z Wrocławia. Urodził się w Laskach koło Barda przed 1720 r. Jest twórcą ołtarza w kościele ewangelickim w Kluczborku.

17 grudnia 1963 r. doszło do katastrofy budowlanej – zwaliła się ta część świątyni, gdzie znajdowały się organy. Przyczyna tkwiła w głębokim średniowieczu. Okazało się bowiem, że po pożarze Góry z 1457 r. niestarannie dokonano odbudowy: źle oczyszczono cegły i źle powiązano stary i nowy mur.

Odbudowa kościoła po katastrofie w 1963 r. trwała do 1967 r. 26 listopada 1967 r. biskup Bolesław Kominek poświęcił kościół.

W ostatnich dziesięcioleciach wnętrze kościoła św. Katarzyny wzbogaciło się o elementy wyposażenie dokumentujące życie parafii lub parafian.

W kościele znajdują się tablice upamiętniające dwu kapłanów związanych z Górą – ks. Józefa Hawrysza i ks. Henryka Konarskiego. Ks. J. Hawrysz pełnił funkcję proboszcza i dziekana górowskiego w latach 1971-1987. Ks. H. Konarski zaś był wieloletnim katecheta w Szkole Podstawowej nr 2 w Górze, a po wyrzuceniu religii ze szkół – proboszczem parafii w Osetnie z siedzibą w Żuchlowie.

10 lutego 1994 r. z inicjatywy Związku Sybiraków odsłonięto i poświęcono tablicę upamiętniającej deportację ludności polskiej z kresów. 17 września 1994 r. odsłonięto tablicę pamiątkową z wizerunkiem Matki Bożej Sybiraków. Z inicjatywy górowskiej „Solidarności” w 25. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego odsłonięto i poświęcono tablicę z wizerunkiem ks. Jerzego Popiełuszki. 26 grudnia 2007 r. w kaplicy Matki Boskiej Ostrobramskiej odsłonięto i poświęcono obraz upamiętniający fakt, że znaczna część mieszkańców Góry pochodziła z Wileńszczyzny.

Mirosław Żłobiński

Pierwodruk: „Św. Katarzyna” 2013 nr 7 s. 14-15, il.; 8 s. 14-15, il.;

2014 nr 1 s. 14-15, il.